W koncu jest....!!!
Teraz juz nie bedzie trzeba pod krzaczkiem...!!! :)))
Jak to moj maz stwierdzil- "Nadejszła wiekopomna chwila" :)
Przyjechalo szambo! Z racji tego, ze u nas nie ma kanalizacj, zmuszeni bylismy na zbiornik. Chcielismy zrobic oczyszczelnie ale pani w gminie powiedziala NIET- sa warunki- sa warunki, i tego trzeba przestrzegac, jesli nie, to nie bedzie odbioru. :( Ale my wpadlismy na inny pomysl. Zamowilismy dwukomorowe szamo i po odbiorze przerobimy je na oczyszczalnie.
Polak to Polak, zawsze znajdzie wyjscie z sytuacji... :)
Zawisla u nas rowniez skrzyneczka na listy. Jeszcze tylko czekamy na gaz. Niestety w gazowni padl termin, czerwiec 2017. A my chcielibysmy wprowadzic sie jeszcze w tym roku! Bedziemy robic wszystko, zeby ten termin przyblizyc! Oby sie udalo! Bo bez gazu sie nie wprowadzimy :((